Pacjentka, którą będziemy nazywać K., zgłosiła się do naszej praktyki fizjoterapeutycznej z powodu dolegliwości bólowych i sztywności stawu ramiennego, które dokuczały jej od kilku tygodni. Podczas wywiadu i badania fizjoterapeuta stwierdził, że może to być artrofibroza stawu ramiennego, czyli zamrożony bark.
Fizjoterapeuta zalecił konsultację z lekarzem ortopedą, ale zdecydowano się także na wykonanie zabiegu falą uderzeniową skupioną (F-ESWT). Następnego dnia K. zadzwoniła do nas, informując, że ból w nocy był mniejszy i mogła przespać większą część nocy.
Po wizycie u lekarza ortopedy, pacjentka odmówiła dalszych zabiegów, ponieważ lekarz stwierdził, że fizjoterapia nie ma sensu w przypadku zamrożonego barku i zaproponował jej leczenie farmakologiczne.
Artrofibroza stawu ramiennego uchodzi za jednostkę samoograniczającą się, czyli jej objawy ustępują wraz z upływem czasu. Jednak, nieleczona, może prowdzić do wieloletniej niepełnosprawności. Fizjoterapia, obok farmakologii stanowi jedno z narzędzi leczenia tego schorzenia. Niestety, w przypadku K., postawa lekarza zniechęciła pacjentkę do procesu. Dlaczego? Nie dowiemy sie.
Badanie „Extracorporeal shockwave therapy improves short-term functional outcomes of shoulder adhesive capsulitis” porównujące falę uderzeniową (ESWT) z terapią sterydową wykazuje, że pacjenci poddani terapii falą uderzeniową doświadczają szybszej poprawy funkcji stawu oraz zmniejszenia bólu.
W badaniu uczestniczyło 40 pacjentów z pierwotnym zamrożonym barkiem (czyli niepowstałym w skutek urazu), którzy zostali losowo przydzieleni do grupy otrzymującej doustne sterydy lub poddanej terapii falą uderzeniową. Pacjenci byli oceniani pod kątem funkcjonalności stawu barkowego i poziomu bólu przed leczeniem, a następnie po 2, 4, 6 i 12 tygodniach od rozpoczęcia terapii.
Wyniki pokazały, że pacjenci z grupy ESWT wykazywali znaczną poprawę już po 4 tygodniach, a ich całkowity wynik funkcjonalny (CSS) był znacznie lepszy niż w grupie sterydowej.
Po 6 tygodniach, pacjenci poddani ESWT odczuwali większą poprawę zarówno w zakresie ruchu, jak i codziennych czynności (ADL), co potwierdzało przewagę tej metody nad terapią sterydową. Dodatkowo, efekty uboczne terapii falą uderzeniową były minimalne i przejściowe, co czyni tę metodę bezpieczną opcją leczenia zamrożonego barku.
Autorzy badania (notabene lekarze medycyny) tak podsumowali swoje wyniki:
Pacjenci wykazywali poprawę wyników funkcjonalnych niezależnie od tego, czy byli leczeni za pomocą ESWT, czy sterydów doustnych, jednak ci, którzy otrzymywali terapię falą uderzeniową (ESWT), mieli szybszą i lepszą poprawę wyników funkcjonalnych.
Zatem, leczenie zamrożonego barku powinno być interdyscyplinarne, obejmujące interwencję lekarza i fizjoterapeuty. Metody fizjoterapeutyczne, w tym wypadku fala uderzeniowa, wykazują skuteczność w redukcji objawów.
Artrofibroza, czyli zamrożony bark, jest stanem charakteryzującym się bolesnym ograniczeniem ruchomości stawu barkowego, który wynika z włóknienia i przykurczu torebki stawowej. Mimo że dokładne przyczyny artrofibrozy nie są do końca poznane, uważa się, że mogą być związane z:
Terapia falą uderzeniową (ESWT) może skutecznie łagodzić objawy artrofibrozy dzięki swoim właściwościom przeciwfibrotycznym i przeciwzapalnym:
Jeśli cierpisz na ból i sztywność stawu ramiennego, nie zwlekaj – skontaktuj się z nami, aby dowiedzieć się więcej o nowoczesnych metodach leczenia, takich jak terapia skupioną falą uderzeniową.
W naszym centrum rehabilitacji korzystamy ze skupionej fali uderzeniowej, która jest zaawansowanym narzędziem i wykazuje większą skuteczność niż radialna fala uderzeniowa, używana w większości praktyk fizjoterapeutycznych.